czwartek, 22 maja 2008

biwak

Życzcie nam

Ładnej


Pogody


CMOK :)

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

przydałaby się.

Anonimowy pisze...

Życzę Wam ładnej pogody:)

Anonimowy pisze...

pogoda nie była doskonała, ale . . . ale było super! oczywiście byłyśmy najlepsze . . . np najlepsze w chorowaniu i łamaniu się :) i w chodzeniu, i w śpiewaniu, i we wszystkim ;) xD
kocham Was :*

angelika sz.

Karolinka xD pisze...

Mi biwak się strasznie podobał oprócz soboty kiedy nie mogłam iść na zajęcia chociaż też było SUPER z Anią P. i Emilką.... Potem też z Anią R. z którą grałyśmy w durnia było bardzo ciekawie..... Pogoda była nawet supcio chociaż mogło być lepiej... A i oczywiście bardzo bardzo dziękuję Ani P. i Emilce za opatrzenie mi nogi..... Pozdrawiam wszystkich którzy byli na i nie byli na biwaku... Duże buziaczki ode mnie. A zapomniałabym brakuje mi pożegnań dnia 70-tki które były super gratuluję pomysłu Ani P. i Emilci. i wiecie jak Ania ładnie śpiewa?

Anonimowy pisze...

Mi biwak sie bardzo podobał, gra z chlopakaami również. Bardzo Fajnie było sobie porozmawiać z Ania i Emilką, albo zrobić sobie wyscigi na sobie :D o durniu juz nie wspomne 3 razy przegrałam! xD Przez Anie P wpadłam w marmolade :P w ogole. bylo supcio. a wieczorne pożegnania również byly wspaniałę zreszta tak jak wy wszytskie, ci ktorzy byli i tych ktorych gdzies nam brakowało. Było czuć na biwaku taka wieź miedzy nami, zaufanie i wsparcie. Każdy mógł na każdego liczyć, nie trzeba sie bac rozmów ze cos nam sie nie podoba. tylko mowic o tym szczerze. Podobał mi sie wieczór,pozegnanie, na tej łaczce. Był bardzo ciekawy temat. Prawa harcerskie, może mało dyskutowalysmy o tym bo tylko Marta sie odzywała, myśle ze każdy jakoś to przyjal do siebie. Ja może i sie nie wypowiadałam, ale w duchu mialam swoje mysli, nie był to taki bardzo łatwy temat zeby sie tak spokojnie wypowiadać. NMawet podobalo mi sie stanie na dworcu. Wszyscy usmiechnieci niewazne ze bylo zimno i długo czekalismy, wazne bylo ze bylismy tam razem. Sama obecnosc kogos juz sprawiała nam radość. Wspaniale byly mrówki w namiocie taaak :D
Codzienne ognisko, spiewanie, bawienie się. Ludzie. czegho jeszcze trzeba. nie umiem opisac slowami tego biwaku, moiglabytm pisac i pisac i pisać...ale nie o to tutaj chodzi. Chcialam rzec ze Ty Aniu i Ty Emilko, jesteściee wspaniałe. i nawet ponad to. Bylo widać wasze starania na tym biwaku. Naprawde bylo świetnie. Brakuje mi was wszytskich, 4 dni, a jak obóz jak byśmy sie rozstali na całe 2 miesiace. Mam nadzieje ze w sobote duuzo nas będzie!!:D:D ( bo jakis piknik podobno jest) :D No Kocham was wszytskich, aj ale sie rozpisałam.. no już bo kto to bedzie czytał wszystko. aaaa. zapomnialabym Aniu dziekuje za bluze :P ale nie wypiore jej w kolorowym proszku :P :D Kocham was. Kurdę. juz bym skonczyła.. ale cos mnie trzyma żeby jeszcze tutaj pisać..bo tego nie da sie opisac. wszytskiego. aj. buź :*