piątek, 19 września 2008

stresik


Lasencje moje! Nasza kochana druchna drużynowa bardzo sie stresuje jutrzejszym dniem, pokażmy jej że wcale nie ma sie czego stresować i obawiać, bo przyjdziemy piekną dużą ekipą z szerokimi wielkimi uśmiechami, pełne energii, pokażmy że może na nas liczyć! To tyle, do jutra o 11. Nie zapomnijcie bucików na zmianę i cieplyyyych rzeczy w plecaczki spakować. :)

Wybacz mi Aniu.
Ara.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Aneczko nie stresuj się :*:*
Dużo nas będzie...:)

AnDzIa

ania pisze...

wybaczam Ci :)
Ale nie powiedziałam że się stresuje :P
Do zobaczenia jutro kobiety!

Anonimowy pisze...

nie musisz mówić to widać Aneczko :):P

Anonimowy pisze...

Aniu trzymam mocno kciuki napewno będzie fantastycznie jak zawsze, bo jesteś fanastyczna.Niemoge się doczekać xD kocham cię i moją kochaną 70 łdh :*

Sarcia

eliana pisze...

ta ja też trzymam kciuki ze wam jutrzejszy dzień sie uda...