Nie wiem co się tutaj zadziało.
Kobiety wyszły z kadru.
Kobiety powiązały sobie nogi.
Kobiety poupadały biegnąc tyłem.
Kobiety jak pistolety.
Kobiety które mi siedzą w głowie.
Kobiety? Jesteście tam?
sobota, 28 lutego 2009
kobiety
Nie wiem co się tutaj zadziało.
Kobiety wyszły z kadru.
Kobiety powiązały sobie nogi.
Kobiety poupadały biegnąc tyłem.
Kobiety jak pistolety.
Kobiety które mi siedzą w głowie.
Kobiety? Jesteście tam?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
jestesmy.
kobiet uciekały przed aparatem i się wywaliły...ażeby było jeszcze trudniej to się jeszcze chustami obwiązały...:)
ale już jesteśmy:)
.....:)
Karolcia
jesteśy jesteśmy... ale palce po odwiązaniu mojej chusty nadal mnie bolą.........
Prześlij komentarz