Zdjęcie pełne słońca na te zimne październikowe czasy.
Czy u Was w domach i w szkole też wszyscy są chorzy? :)
Katar, kaszel, gorączka zdziesiątkował szeregi uczniów mojego Liceum :) W domu wszyscy leżą i smarkają w chusteczki higieniczne. JA SIĘ TRZYMAM! Trzyma mnie poczucie obowiązku zjawienia się jutro na zbiórce :) Mam nadzieje ze Was też to trzyma. Pouśmiechamy się do siebie, pościskamy siebie. Przybywajcie standardowo o 10.30(do 12.30) buty na zmianę i ciepło ubrane! :) bez mundurów :)
2 komentarze:
oczywiście, ze choroby rozebrały. ale, my dajemy rade i sie zjawiamy. ;)
niestety nie będę mogła się stawić :(
w związku z tym, iż w niedzielę jest gra terenowa, na którą bardzo chciałabym pójść, jutrzejszy dzień muszę spędzić w domu, pod kołdrą, łykając kilogramy leków... oO.
pozdrawiam i ściskam ;*
Prześlij komentarz