sobota, 3 października 2009



Ola może i nie ma głowy ale za to opanowała umiejętność latania! - zazdroszczę :)

Dzisiaj na zbiórce ścierały się dwa pokolenia:
-A jak Wy grałyście w klasy?
-yyy...INACZEJ :)

Okazuje się że żadna z Was niczego nie skopywała ^^
Okazuje się że można Wasz zaskoczyć pytając się o numer naszej drużyny :)
Mimo zdziesiątkowania Nas przez choroby osobiście bawiłam się z Wam wyśmienicie :)
DO NASZEGO NASTĘPNEGO SPOTKANIA 7 DNI! NIECH WSZYSTKIE BĘDĄ DO TEGO CZASU JUŻ W STU PROCENTACH ZDROWE!

tego życzę sobie ja- Wasza szalona drużynowa :)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

szaloona!

A, ja tez zawsze chciałam latać, i zawsze chciałam odpwiedziec na pytanie o ciagu liczb xD


A.

Anonimowy pisze...

Ha ha ha...xDDDD

Kto by nie chciał...;)))

Kocham was me!!!...<3333
Karolinka
Do za tydzień! :**