sobota, 30 maja 2009

Real odwołany!




Uwaga! informuje Was, że jutro są zielone swiatki, z czym zwiazane jest to, że real jest odwołany, z powodu zamkniecia sklepu. Przekazujcie sobie to nawzajem ponieważ nie chciałabym aby do ktorejś z was, ta informacja nie dotarła.


dziś się działo, uwielbiam z wami wesołą musztrę, i rozszyforowywac morse'a, lubie grać z wami w pif-paf, tak, ta gra z wami sprawia, że śmieje się. Wszyscy się smiejemy. Dobrze widzieć wasze usmiechy na twarzach, aż cieplo na sercu się robi :) Cieszę się że byłyście.




harcerki działające w OHZMP i Agenci specjalni ;)



Podobno 33 dni do obozu! Druhny, przygotowujmy się i w drogę.
AniaR.

czwartek, 28 maja 2009

tany-tany


Z Agatą od zawsze łączyła mnie niesamowita więź potrzeby dziwnie wyglądającego tańca w dziwnych momentach kiedy jesteśmy razem w jednym pomieszczeniu. Muszę przyznać że świetnie tańczy się z partnerką sięgającą do ramion z jej pasem na wysokości moich bioder. Muszę przyznać że naszym pierwszym wspólnym tańcem był taniec zwycięstwa kiedy rozstawiłyśmy się w Białym Brzegu z całym obozem. W sobotę też tańczyłam z Agatą. Przez te tańce zrzuciłam sama sobie okulary!
Chociaż myślę że nazwanie tego pląsami jest lepszym określeniem :) Nie chcę ujmować tych którzy faktycznie tańczyć umieją.
Podsumowując: więź pląsania jest dość silna. Z Wami wszystkimi chcę popląsać na obozie!

W SPRAWIE OBOZU:
do dnia 12 czerwca należy wpłacić całość pieniędzy! Czasu coraz mniej, więc krzyczcie na rodziców! Czy jest ktoś taki kto jeszcze nie wpłacił zaliczki ?!?!?! Mam nadzieję że wszystkie macie to za sobą.
Przypominam o podaniach! Przypominam o podaniach o dofinansowania! Przypominam o podaniach!

W SPRAWIE ZBIÓRKI:
Ania z tego co mi wiadomo już dawno do wszystkich napisała, ale dla pewności tutaj również skopiuje jej informację:
Moje kochane! W sobotę odbędzie się zbiórka w godzinach 10.30 do około
12.30 Zabierzcie ze sobą białe koszule! (galowe) oczywiscie w mundurach
z butami na zmiane! Liczę na obecność ! Ania

No! To spinać się i do dzieła! Widzimy się w sobotę!

sobota, 23 maja 2009

piknik



Bycie z Wami daje mi niesamowite możliwości.
Bycie Harcerką daje mi niesamowite możliwości.

Gdybym nie była harcerką w naszej drużynie, zapewne dzisiaj nie szalałbym pod sceną, nie jadłabym ciasta kupionego z 2zł, nie patrzyłabym na latających chłopców, strażaków w swoich męskich mundurach, nie tańczyłabym, nie zrzucałabym sobie okularów z twarzy. Zapewne nie byłabym tak szczęśliwa.

Mam nadzieję że czujecie to samo co ja :)
Bawiłam się. Pobratałam się z Zawiszakami i Krakatau :)
Pokłóciłam się z Sapcią i Holosem o wieszanie drzewa :)
Porobiłam głupawe miny do aparatu :)

Mimo nagłych zmian pogody na dworze - mi w środku, tam przy sercu jest ciągle ciepło :)

W:Zawiąż to w 3 sekundy
J:Nie
H:No właśnie - Nie. Ona przecież nie ratuje tego drzewa
J:No właśnie!

Zdjęcia z pikniku: http://picasaweb.google.com/KrzysiekMach/PiknikW173SP02#

środa, 20 maja 2009




Z szybkością światła przyzwyczajam się do ludzi. Do nich dostosowuję bieg mojego tygodnia. Wstaję w poniedziałek rano i wiem że przez najbliższe pięć dni będę codziennie widziała w szkole moich klasowych towarzyszy naukowej niedoli :) Kiedy nadchodzi sobota jestem przygotowana na WAS. Przygotowana każdą cząstką mojego ciała oraz mojego mózgu.

Znacie to uczucie kiedy czekacie na coś długo i przychodzi czas, że macie to dostać i nagle ktoś Wam robi psikusa i okazuje się że wasza wyczekana rzecz, że wcale jej nie ma! że wcale jej nie dostaniecie?!

Czuję się tak za każdym razem kiedy kogoś z naszej drużyny brakuje mi w sobotę na zbiórce. Nie jest to za szczęśliwa notka. Jest to notka pełna smutku. Nie każcie mi czuć się jak smutne dziecko na Boże narodzenie które nie dostało wyczekiwanego cały rok prezentu. Nie każcie mi się tak czuć.

Czekam na Was w każdą sobotę. Niezmiennie. Zawsze. Z całym sercem.
Chce Was zgromadzić koło siebie wszystkie. Dajcie mi taką szansę, dajcie mi taką możliwość. Mam nadzieję że po naszej wielkiej rozmowie sobotniej pozmienia się wiele. Czekam na tą piękną zmianę.

Mimo iż wiem już że nie pojedziemy całą drużyną na obóz liczę na to że już ani jedna osoba więcej nie powie mi że nie może/nie chce/lub cokolwiek innego jechać. Moja głowa nie pomieści więcej nieobecności.

Na dobry początek dobrych zmian czekam na Was o 8.00 w 173 SP na dorocznym festynie!
Poświecenia dla dzieciaków proszę przygotować sporą ilość. Szykujcie się na miłą, przyjemną, słoneczną zabawę! I ZJAWCIE SIĘ LICZNIE!

niedziela, 10 maja 2009

obóz tuż tuż




Witam w ten piękny słoneczny niedzielny poranek :)
Mam nadzieje, że dobrze Wam się wszystkim moim kochanym druhnom spało :)
Wyobraźcie sobie, że za 53 dni (z wyliczeń Anie R.) będziecie słodko wstawały i wybiegały z namiotów na pobudkę:) będziemy razem wspólnie zajadać się śniadankiem, obiadzikiem i kolacyjkom ( i od czasu do czasu podwieczorkiem, jeśli sobie ie nagrabicie :) i będziemy biegać na baaardzo długie rozgrzewki :) mam nadzieje, że jeśli nie fizycznie, to chociaż psychicznie się już przygotowujecie na to :)

Przypominam, że jak najszybciej trzeba wpłacać zaliczke na obóz (do połowy maja)
TU PATRZ JAK WPŁACAĆ
http://lodzsrodmiescie.zhp.pl/serwis2/viewpage.php?page_id=17"
życzę miłego dnia :*

-kasia g. :)